♥ Long Beach ♥ :: Wejście + salon + aneks kuchenny

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

Jak cicho to cicho.. Nic już nie mówił.. Tylko się skupiał na tym jak mu dobrze było.. Dyszal tylko głośno pod nosem i wplotl se palce w jego włosy i tam lekko za nie go ciągnął..

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

Nooo i o dochodziło...znów po cheili wysunął to głęboko do ust bobjuz to tam konkretnie obrabial. Obrał szybkie tempo...rękami chwycił jego tyłek sxoskajacngo..

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

Był cholernie nakręcony i w końcu zaczął nieco poruszać biodrami wpychajac mu chuja głębiej w gardło..
-Yhm.. Mocniej.. - jęknął. Czuł że już niewiele mu brakuje.

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

No cóż.. spełnił jego prośbę wkładając to naprawdę głęboko...Alina cirklamobficie po jego chuja ale Cody nie przestawal wiedzieć że jego chłopak niebawem dojdzie...

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

A jak go zobaczył takiego wypełnionego jego chujem to zaklal pod nosem i zaczał w nim tryskac. Wzdychał głęboko i trwali tak aż nie przestał.
-Ja pierdole.. - mruknął jak już się z niego wysunął nieco.
-Jesteś najlepszy..

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

Przelknbal wszyskto a potem go oblizal jeszcze i wstal w koncu.
-Ciesze sie..lubie ci sprawiac przyjemnosc - odparl Cody i pocalowal jego usta.
-Choc pilnuj sie..bo co jak co ale cholern aochote na dwoj tylek.. - przygryzl jego warge

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

- Zauważyłem.. - powiedział śmiejąc się i pocałował jego usta zaborczo.
-Yhm. Skoro masz to... - zjechał dłonią na jego kutasa.. - ile będziemy na to czekać? - zapytał, patrząc w jego oczy..

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

-Ty tak serio?Bo wiesz...jak sie nakrece a ty..eh..to lepiej mnie nie denerwuj - powiedzial Cody i pocalowla go ostro.
-Chodź do łożka..- zalapal go za reke i poslzi

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

Wrocil do domu..cos tma sobie porobil..pogral czy pogadal ze znjamymi przez tela jeszcze a jak go wnoc zastala to poszeld spac.napisla ejszcze sms do Jos i tyle

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

Cody przyszeld do mieszkania.Umowil sie tu ze sowim chllopkiem.Alei tka musil wrocic p swoje rzecyz jakies do Jos.Wiec poki matta nie bylo to sie soakowal a potem jz czekal ogladac tv pewnie

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

W końcu Matty się pojawił u Codyego.. Zapukal do drzwi i czekał aż mu chłopak otworzy..
-hejj.. - mruknął zadowolony na jego widok i wpił się w jego usta..
-Tesknilem.. - powiedział z uśmiechem.

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

Jak tlyko uslyszal pukanie to sie tak zerwal jak strzala do tych drzwi.
-hej.. - oj wciagnal go do siebie i dlugo odwzajemnial pocalunek.
-Ja tez..wiec..zrobieraj sie..gadac bedziemy potem - powiedzial i sam tez juz zaczal zrzucac z siebie ciuchy

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

Matty zaśmiał się..
-Myślałem że nie można być bardziej napalonym niż ja jestem.. - powiedział i bardzo szybko rozebrał się do naga całkowicie.. Przysunal się do codyego.. Wpił się w jego usta zaborczo.. Ręką już dorwał jego chuja i stawiał go.

Charlie · Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 2084

-Pokaze ci z emozna - odparl..tez dorwal lapka chuja Mattiego.Zakladam ze i jednemu i drugiemu nie bylo potrzeba dlugich pieszczot by byli w pelni rozmiarow.W koncu wiec Cod zaciagnal go na kanape i pchnal a potem zaczeal mu obciagac..palec od razu zaczal wtykac w tylek swojgo chlopaka

Ryan · handsome as hell Dołączył: 11 Mar 2018 Posty: 3266

Matty zaśmiał się i już wylądował na kanapie a jego chuj w ustach Codyego. Mruknął zadowolony i w sumie on dużo czasu nie potrzebował.. Jego chuj preżył się ładnie w jego ustach..
-oooch Codyyy... - jęknął sobie..